Sanok,

czwartek, 16 października 2014

Nieużywany port lotniczy Przemyśl/Sanok- Arłamów to wydane kilkadziesiąt milionów PLN nie przynoszących korzyści gospodarczych



Wydanie płatne, cena abonamentowa. Przemyśl/Sanok, 16 października 2014 r.
Fragment - wersja demonstracyjna wersji płatnej

"W pierwszym roku funkcjonowania około połowa miejsc w naszych samolotach będzie w cenie 99 zł" – hucznie zapowiadali przedstawiciele taniej linii lotniczej, która przed swoim bankructwem zamierzała realizować loty pasażerskie z lotniska w Kielcach. Tam jednak zabrakło ok. 10 mln PLN na dostosowanie portu do obsługi połączeń. Ile mln PLN zabrakło w Przemyślu/Sanoku, miastach mających bardzo podobne lotnisko, położone nie dalej od centrum niż lotniska obsługujące Szczecin, Zieloną Górę czy Katowice?


Region Przemyśla i Sanoka ma port lotniczy w Arłamowie, jest to tzw. STOL-port, tylko że nie jest on w żaden sposób wykorzystywany do planowych połączeń. STOL-porty to miejskie porty o krótkich pasach startowych, dostosowane do odbywania z nich lotów samolotami klasy STOL (short take-off and landing).

Port lotniczy Przemyśl/Sanok- Arłamów, wg dlapilota.pl